Jak dobrać suknię ślubną do figury?

Największe zainteresowanie na ślubie wzbudza zawsze Pani Młoda, ubrana w prześliczną, białą sukienkę. Jednak ogromnym problemem wszystkich kobiet, jest znalezienie odpowiedniego modelu, który nie tylko będzie wspaniale się prezentować na manekinie, ale również na sylwetce Pani Młodej. Jak dobrać suknię ślubną do figury? Na co zwrócić uwagę? O czym pamiętać? Podpowiadamy!

Krok 1 – określ swoja figurę

Panny Młode bardzo często popełniają jeden, podstawowy błąd: podczas wyboru sukni ślubnej szukają takiego fasonu, jaki im się podoba, kompletnie nie biorąc pod uwagę budowy swojego ciała. Niestety, to może sprawić, że kreacja nie będzie się dobrze prezentować, a wręcz przeciwnie – wyglądać karykaturalnie. Dlatego pierwszą czynnością, jaką trzeba zrobić przed pójściem do salonu, jest określenie typu swojej sylwetki. Bo niska kobieta o okrągłych kształtach powinna, jak ognia unikać sukienki o kroju syrenki, nawet jeśli od 10 lat jest to dla niej najpiękniejszy fason na świecie. Podobnie wysokie dziewczyny, które nie chcą górować nad swoim partnerem, lepiej, żeby nie przyodziały się w suknię empire, która optycznie wydłuża sylwetkę.

Istnieją różne sposoby na określenie figury, jednak najpopularniejszą jest klasyfikacja Diora – jednego z najpopularniejszych projektantów mody XX w. Podzielił on damską sylwetkę na 5 rodzajów.

Litera A (gruszka) – ten typ figury jest charakterystyczny dla kobiet ze szczupłą talią, małym biustem oraz szerokimi biodrami. Dół sukienki powinien maskować masywne uda. W sylwetce tej warto podkreślić talię oraz szczupłe plecy.

Litera H (jabłko) – to, co charakterystyczne dla tego typu figury, to obfity biust, krągłe biodra oraz odstający brzuszek. Suknia dla kobiety, która posiada tego rodzaj figury, ma dwa zadanie. Pierwszym z nich jest maskowanie bioder oraz brzucha, z kolei drugim jest podkreślenie biustu, który jest największym atutem sylwetki.

Litera X (klepsydra) – ideał większości kobiet. Wyróżnia się idealną proporcją bioder, ramion oraz biustu. Wyznacznikiem jest tu również talia osy. W tym przypadku praktycznie każda suknia ślubna będzie leżeć idealnie, dlatego bardziej niż typ sylwetki, znaczenie ma tu wzrost oraz uroda Pani Młodej.

Litera Y (kielich) – jej cechą charakterystyczną są szerokie ramiona, które są nieproporcjonalne do bioder. Pani Młoda powinna zdecydować się na szerszy dół sukienki, który zniweluje tę różnicę. Lepiej unikać również odkrytych ramion, a zdecydować się na zabudowaną górę.

Litera I (linijka) – to typ, który jest najbardziej zbliżony do sylwetki męskiej. Drobny biust, nieznacznie odznaczająca się talia – to wyróżniki tej filigranowej budowy ciała. Suknia ślubna, która odniesie sukces w typ przypadku, powinna podkreślać szczupłe partie ciała – plecy, ramiona, natomiast optycznie powiększać te, które warto podkreślić – m.in. biust.

Krok 2 – dobierz odpowiedni fason sukienki

Jeśli typ sylwetki został określony, pora na drugi krok, jakim jest wybór odpowiedniego fasonu sukni ślubnej. Oczywiście, moda stale się zmienia i w każdym sezonie pojawiają się nowe trendy, niemniej jednak warto trzymać się wcześniej ustalonego schematu. Dzięki temu będziesz kierować się rozsądkiem, a nie sercem, co w przypadku wyglądu ma ogromne znaczenie.

Litera A – ten fason nazywa się tak samo, jak typ sylwetki. Nie trudno się więc domyślić, że idealnie sprawdzi się w przypadku kobiet, których figura przywodzi na myśl literę A. Oprócz tego suknią w tym kroju mogą zainteresować się również kobiety o sylwetce H. Suknia w kroju litery A doskonale podkreśla talię oraz maskuje masywne uda. Składa się z obcisłej góry oraz rozkloszowanego dołu. Mogą ja nosić zarówno szczupłe, jak i pulchniejsze kobiety.

Empire – jej charakterystycznym elementem jest górna część odcięta zaraz pod biustem i lekko spuszczony dół. Z racji tego, że empire optycznie wydłuża sylwetkę, jest polecany niskim kobietom, które nie chcą, by suknia je przytłoczyła. Z kolei wysokie dziewczyny muszą uważać na ten fason, zwłaszcza jeśli ich partner jest niewiele wyższy – wtedy może dojść do sytuacji, w której Pani Młoda będzie wydawać się wyższa. Empire to strzał w dziesiątkę dla wszystkich sylwetek typu jabłko, jak również dla przyszłych mam – zamaskowany brzuszek i podkreślony biust sprawdzi się idealnie w obu przypadkach.

Syrenka – jeden z najbardziej wymagających fasonów. Idealnie dopasowana do sylwetki, rozszerza się dopiero w okolicy kolan. Bezlitośnie podkreśli każdą niedoskonałość sylwetki, zwłaszcza w okolicach brzucha, bioder i ud. Dlatego powinny jej unikać kobiety posiadające figurę typu jabłko. Natomiast klepsydry niech nie zastanawiają się ani przez moment – ta suknia została stworzona dla nich!

Princessa – suknia dla prawdziwej księżniczki! Jeden z najbardziej łaskawych fasonów. Maskuje brzuszek, uda oraz wyszczupla ramiona. Wyróżnia ją dopasowany gorset oraz rozkloszowany, tiulowy dół. Praktycznie każda kobieta będzie się w niej świetnie prezentować, jednak niskie dziewczyny muszą uważać, żeby w niej nie „utonąć”.

Prosta – jak sama nazwa wskazuje, jej wyznacznikiem jest prostota, brak rozszerzeń oraz charakterystycznego kształtu. Świetnie sprawdzi się na sylwetce typu klepsydra oraz kielich. Linijki powinny jej jednak bezwzględnie unikać – podkreśli brak biustu oraz wcięcia w talii.

Krok 3 – wybierz odpowiedni kolor

Typ sylwetki i fason sukni ślubnej to jedno. Drugą kwestią jest kolor sukni ślubnej. Już dawno minęły czasy, kiedy do wyboru była jedynie biel. Dziś można wybierać pomiędzy różnymi odcieniami nie tylko bieli, ale również beżu, szarości, czy pudrowego różu. Warto oprócz aspektu wizualnego wziąć również pod uwagę urodę Panny Młodej.

Kobiety można podzielić na te o ciepłej i chłodnej urodzie. Oprócz tego dzieli się je również na 4 grupy, które nawiązują do pór roku. I tak można wyróżnić kobiety o urodzie wiosny, lata, jesieni oraz zimy.

Ciepły odcień cery, jasnobrązowe, zielone lub niebieskie oczy oraz blond albo brązowe włosy z refleksami rudego to cechy wskazujące na typ urody wiosna. Polecane kolory sukien ślubnych dla wiosen to: szampan, latte, perła oraz pudrowy róż. Klasyczna, zimna biel przyćmi tę urodę.

Jasna, oliwkowa cera, piegi i zaczerwieniona skóra to wyróżnik urody typu lato. Do tego dochodzą oczy w kolorze brązowym lub niebieskim oraz blond, popielate lub brązowe włosy o chłodnym odcieniu. Kobiety lata również powinny unikać bieli. Poleca się im za to odcienie écru, kości słoniowej oraz diamond white.

Najzimniejszym typem urody, jest zima, określana często jako Królewna Śnieżka. Kobiety, które są zimą, posiadają jasną, porcelanową cerę oraz wyraźne niebieskie lub zielone oczy, oraz chłodne brązowe, lub czarne włosy. Tylko temu typowi urody pasuje klasyczna, chłodna biel. Oprócz tego świetnie komponować się z porcelanową cerą będzie odcień diamond white oraz pudrowy róż.

Najłatwiej jest rozpoznać kobiety o urodzie jesieni. Tutaj na pierwszy plan wysuwają się oczywiście rude lub kasztanowe włosy. Brzoskwiniowa cera jest okraszona piegami, a oczy są zielone, brązowe lub bursztynowe. Tutaj doskonale sprawdzą się odcienie szampana, kości słoniowej, wanilii, brzoskwini, a także écru.

Wybór sukni ślubnej jest bardzo ważną kwestią. Każda Panna Młoda pragnie wyglądać wyjątkowo. Dlatego, zanim udasz się do wybranego salonu, określ typ swojej figury oraz urody, a potem sprawdź poszczególne fasony sukien, które podkreślą Twojej atuty, a zamaskują mankamenty.

A jeśli jesteś na etapie szukania sali weselnej, koniecznie sprawdź ofertę Hotelu na Błoniach. Urządzimy Ci Wesele Marzeń i zadbamy, by ten dzień był najpiękniejszy w Twoim życiu. Zobacz nasze sale – zapraszamy do kontaktu z naszym managerem.

Sprawdź także:

Ślub w Bielsku-Biała – jaka pora najlepsza?

Jak zaplanować budżet weselny?

Lista prezentów ślubnych – jak się do tego zabrać?

Źródło zdjęć: shutterstock.com